Witajcie! Na początku chciałabym Was bardzo przeprosić za moje chwilowe zawieszenie w blogosferze, ale niestety byłam chora. Teraz jest już o wiele lepiej, więc mogę zrecenzować dla Was chociaż lakier Very Me Oriflame. Jest to metaliczny kolor o fioletowym odcieniu. Kupiłam go za 5,90 i nie jestem zadowolona. Zapraszam do recenzji.
JAK STOSOWAĆ?
Oczywiście klasycznie pokrywamy płytkę paznokcia od góry do dołu nabierając odpowiednią ilość lakieru. I tu się pojawia problem. Kiedy nabrałam go bardzo dużo porozchodziło mi się wszystko na boki - norma, wiem, że tu zrobiłam błąd; lecz gdy wzięłam go mniej lakieru nie dało się nałożyć. Jednak wkońcu metodami prób i błędów jakoś udało pokryć mi się płytkę paznokcia, jednak niezbyt idealnie. Efekt końcowy zobaczycie w dalszej części posta.
KONSYSTENCJA
EFEKTY
Podczas aplikacji lakier ten nakładał się bardzo specyficznie. Miałam wrażenie, jakbym rzeczywiście pokrywała swoje paznokcie jakimś metalem. Może i kolor jest ładny, ale lakier nie jest najlepszy w nakładaniu. Osobiście nie polecam, wiem, że do niego nie wrócę. Może to po prostu ja nie umiem go nakładać? Nie wiem, ale nie sięgnę już więcej po żadne lakiery z tej serii.
Któraś z Was miała już te lakiery? Lubicie metaliczne odcienie?
***
Przypominam o ROZDANIU, któro jest na moim blogu.
Trwa od 1. lipca do 1. sierpnia tego roku.
Jedynym obowiązkowym warunkiem jest jedynie obserwacja bloga.
Zapraszam do posta z rozdaniem TUTAJ. :)
całkiem ładnie pokrył, ja nie używam lakierów z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńwww.DulcesCrujientes.blogspot.com
Śliczny kolor tego lakieru. c:
OdpowiedzUsuńmuyszę przyznać,że mi kolor bardzo się podoba, chociaż sama nie miałam lakieru o metalicznych odcieniach ani z oriflame
OdpowiedzUsuńB. ładny kolor ;-)
OdpowiedzUsuńzabawa-moda.blogspot.com
właśnie widzę, że aby go nałożyć musiałaś się namęczyć :/ czasem to wina pędzelka ;)
OdpowiedzUsuńładny kolor :)
OdpowiedzUsuńładny kolorek z metalicznym wykończeniem
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolor :)
OdpowiedzUsuń