i zobaczymy się w niedzielę lub w poniedziałek. Ale wszystko nadrobię. Nie martwcie się ;*
Dzień 7: Coś nowego.
Cóż innego mogłaby zakupić dziewczyna prowadząca bloga głównie o tematyce kosmetycznej? Oczywiście, że kolejny kosmetyk! :) Tak też jest w moim przypadku. Dosłownie dwa dni temu w moje ręce wpadł jedwab do włosów
z Green Pharmacy. O jego działaniu opowiem Wam w innym poście (jak już go trochę poużywam), ale póki co powiem Wam, że jestem zadowolona! Jest on moim codziennym kompanem, moją nową miłością do pielęgnacji włosów.
***
A Wy co ostatnio kupiłyście/liście ?
Pozdrawiam ; *
też kiedyś używałam jedwabiu i musze przyznać,że moje włosy były od razu bardziej miękkie :)
OdpowiedzUsuńhttp://creativamente-o-sztuce.blogspot.com/
Ja ostatnio kupiłam dwie pary bluzek. ;)
OdpowiedzUsuństylizacje-dla-ciebie.blogspot.com
Bardzo go lubię:)
OdpowiedzUsuńRównież korzystam z jedwabiu i sprawuje się świetnie ;3
OdpowiedzUsuńjuliettexoxo.blogspot.com ♡