sobota, 29 czerwca 2013

11. Intensywnie regenerująca maseczka L`Biotica Biovax

 Cześć Wam! :) Jak tam po zakończeniu roku? Paski są? U mnie niestety nie. Jedyne, czym się mogę pochwalić to ocena celująca na koniec roku szkolnego z podstaw przedsiębiorczości. Jestem w szoku, ale bardzo mi się to przyda, ponieważ zakończyłam już ten przedmiot. :) Za oknem znowu świeci słońce, w sam raz na dobry początek wakacji! ;)
 Całkiem niedawno dostałam intenstywnie regenerującą maseczkę do włosów przetłuszczających się L`Biotica Biovax.

D Z I A Ł A N I E
Dzięki zawartości naturalnych ekstraktów:
  • Kompozycja Biosiarki oraz ekstraktu z Pokrzywy skutecznie reguluje aktywność gruczołów łojowych. Zmniejsza wydzielanie sebum, dzięki czemu nie dopuszcza do przetłuszczania się włosów.
  • Naturalny ekstrakt z Miodu ma doskonałe działanie przeciwzapalne oraz oczyszczające,. Wpływa łagodząco na skórę głowy.
  • Ekstrakt z Henny ułatwia aktywnym składnikom wnikanie do wnętrza włosa i jego cebulki.


J A K  S T O S O W A Ć ?
Na umyte, osuszone ręcznikiem włosy rozprowadź odpowiednią ilość maseczki. Starannie wmasuj we włosy i skórę głowy. Aby uzyskać efekt intensywnej regenracji pozostaw maseczkę na 15 minut lub dłużej. Następnie dokładnie spłucz włosy strumieniem chłodnej wody. Kurację należy powtarzać co 3-5 dni.

E F E K T Y - czyli co obiecuje producent
  • Zmniejszenie wydzielania sebum
  • Wolniejsze przetłuszczanie włosów
  • Włosy są lekkie i puszyste


S K Ł A D

K O N S Y S T E N C J A

Moje zdanie: Maseczka ma bardzo dobrą, zbitą konsystencję, chociaż jeśli potrzyma ją się trochę dłużej na dłoni po prostu zaczyna ściekać. Ma cudowny zapach, a co najważniejsze - jej działanie jest skuteczne. Łatwo się spłukuje, pozostawia na włosach miły zapach. Wcześniej myłam włosy codziennie, lecz zaledwie po czterech użyciach tej maseczki myję włosy co 3 dni i myślę, że tak zostanie. Moim zdaniem godna polecenia :)

Któraś z Was miała już styczność z tym produktem? Jakie są Wasze wrażenia?

Pozdrawiam i życzę miłego dnia ;*


***





czwartek, 27 czerwca 2013

10.

 Cześć :* Dzisiaj zawitało u mnie trochę słońca! Jestem bardzo zadowolona z tego powodu, ponieważ umożliwiło mi to wyjście na chociażby chwilowe zdjęcia. Ogółem to wyszły one z przypadku, gdyż byłam po prostu na zakupach z koleżanką, ale nie mogłam odpuścić i musiałyśmy "pofocić". ;) Także dzisiejsza stylizacja to ubiór bardziej codzienny - wygodna bawełniana bluzka w koronkę, sweterek, spodnie oraz kwieciste baleriny. :)


Wybaczcie takie śmieszne zdjęcie, ale za późno zauważyłam, że nie mam żadnego zdjęcia butów, więc postanowiłam wyciąć je z innego zdjęcia.. no i oto efekt ;)



bluzka - SH ; sweterek - Decoco Fashion ; spodnie i pasek - Butik ; baleriny - zwyczajny sklep obuwniczy

A u Was też jest już lepsza pogoda ? 
Pozdrawiam ;*


***


środa, 26 czerwca 2013

9.

 Witajcie, czy u Was też jest taka okropna pogoda? Miałam wyjść dzisiaj na zdjęcia, ale nic z tego, bo za oknem szaro, ponuro i co chwilę pada deszcz. Coś okropnego, jestem ciekawa jak dalej będzie wyglądało tegoroczne lato. No cóż.. Ale (może) dzięki tej pogodzie przygotowałam dla Was recenzję :)
 Ostatnio wpadł mi w ręce peeling drobnoziarnisty Perfecta.

D Z I A Ł A N I E
Drobinki krzemionki krystalicznej delikatnie usuwają ze skóry martwy naskórek. Minerały morskie i koktajl witamin A, E, B5 wspomagają barierę ochronną skóry i chronią ją przed negatywnym wpływem środowiska zewnętrznego. Alantoina łagodzi podrażnienia, a wyciąg z płatków róży francuskiej działa odmładzająco.


J A K   S T O S O W A Ć ?
Nałożyć na umytą skórę twarzy, delikatnie masować okrężnymi ruchami przez 1-2 minuty omijając okolice oczu. Następnie zmyć ciepłą wodą. Stosować 1-2 razy w tygodniu.

E F E K T Y - czyli co obiecuje producent
Skóra jest gładka, oczyszczona i przygotowana do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.

S K Ł A D

K O N S Y S T E N C J A

Moje zdanie: Peeling ma bardzo dobrą, w miarę zbitą konstystencję, podczas masowania czuć malutkie drobinki (uczucie piasku na twarzy) - moim zdaniem rewelacja! Do tego ładnie pachnie, a skóra po nim staje się gładsza i świeższa. Jedno opakowanie wystarczyło mi na 3 razy, także nie jest źle. Jak najbardziej polecam. :)

A Wy używałyście już kiedyś tego peelingu? Jak Wasze wrażenia? Może znacie jakieś odpowiedniki podobne do tego produkty?

Pozdrawiam i życzę miłego dnia ;*


***


wtorek, 4 czerwca 2013

8.

 Cześć! Wracam (znowu) po długiej przerwie w blogowaniu, ale mam nadzieję, że teraz będę się tutaj częściej pojawiać. Mamy już prawie wakacje, więc nie ma aż tyle obowiązków. W ubiegłym tygodniu byłam we Lwowie (Ukraina). Był to wyjazd głównie z wolontariatu, ale oprócz tego dużo pozwiedzaliśmy oraz mogliśmy się zrelaksować, co było bardzo przydatne po dziennych przeżyciach. Więc.. chodziliśmy do sierocińców, domów dziecka, przedszkoli oraz świetlicy Caritas. Nie mam nawet słów, żeby opisać to, co się w niektórych tamtejszych instytucjach dzieje. Niestety, nie każdy kto urodził się człowiekiem nadal nim jest.. Sami już nie wiedzieliśmy, czy zachowanie niektórych osób wobec dzieci jest psychiczną obroną, czy zwyczajnym brakiem uczuć. Ale, różni są ludzie, a my mogliśmy jedynie patrzeć na to wszystko z boku.
Oczywiście mam dla Was kilka zdjęć, łącznie jest ich lekko ponad 1000, dlatego umieszczam tu Part1 wybranych ;) 




Cmentarz Łyczakowski
(przy okazji zwiedzaliśmy)









Opera we Lwowie

Ukraiński McDonald`s

Panorama Lwowa

Przypadkowy Pan obdarzony talentem, narysował mój portret w dwie minuty. Efekt pokażę Wam w następnym poście.

Dodatkowo kilka zdjęć instagramowych :) 
obchodziłam tam swoje 17ste urodziny, więc dziewczyny
śpiewając sto lat podały mi taką oto kanapkę na kolację ;)

Wspaniała dziewczynka z Sierocińca.

Chłopiec z Domu Dziecka.
 Najgrosze jest to, że te dzieci nie mogą doświadczać miłości, ani żadnego rodzaju bliskości. Czują ją dopiero wtedy, gdy pojawi się ktoś z zewnątrz. Ich historie też nie są usłane różami, niektóre mają rodziców lub jedno z nich, lecz oni się ich wyrzekli. To nie tak, że nie stać ich na utrzymanie.. po prostu wyjechali z kraju zostawiając dzieci na pastwę losu. Może nie ze wszystkimi tak jest, ale poznaliśmy tam kilka takich przypadków.

***

Zachęcam do obserwowania mnie na Instagramie :*

miłego dnia ! :)