poniedziałek, 29 lipca 2013

24. Japan Style - przyjemne z pożytecznym.

 Witjacie! :) Wiele z Was napewno robi zakupy w internetowych sklepach z odzieżą i nie tylko. Ja ostatnio natknęłam się na sklep Japan Style, który ma bardzo ciekawy asortyment oraz interesującą ofertę dla blogujących. Na początku przybliżę Wam kilka stylizacji, które możecie nabyć w wyżej wymienionym sklepie.





 W poście wyraziłam się o tym sklepie "przyjemne z pożytecznym". Dlaczego? Już Wam wszystko wyjaśniam. Odnosi się to do społeczności blogującej. Dodając post o danym sklepie mamy do wyboru kilka ofert, które udostępnia na sklep.
Są to promocje, prezenty lub 10zł na Rodzinny Dom Dziecka w Toruniu. Moim zdaniem jest to bardzo ciekawa forma współpracy. Kto czyta mój blog regularnie wie, że jestem osobą wrażliwą, byłam w domu dziecka, lecz we Lwowie.
To, co tam zobaczyłam przyprawiło mnie o dreszcze, także jestem naprawdę pod wrażeniem pomysłodawców takiej formy skromnego sponsoringu dla dzieciaków.

 "Sklep internetowy z nietuzinkową odzieżą Japan Style zajmuje się produkcją, importem oraz sprzedażą najmodniejszych wzorów odzieży. Swoją ofertę kierujemy przede wszystkim do osób w wieku 15-25 lat w tym głównie do kobiet. Potrafimy jednak zaspokoić potrzeby wszystkich poszukujących czegoś nowego, niestandardowego, podkreślającego niesamowitą osobowość naszych klientów. Kompleksowo przeprowadzamy nabywcę przez cały proces zamówienia dostarczając odpowiedni towar nawet w niecałą dobę na terenie całego kraju. Dzięki dobrej lokalizacji wysokim poziomie innowacyjności jak i know-how jesteśmy w stanie zaproponować w odróżnieniu od konkurencji nie tylko "pustą" sprzedaż towaru a pełen pakiet korzyści, który zadowoli każdego klienta. Dążymy do zapewnienia mu towarów w szerokiej gamie modelowej w bardzo niskich cenach i przy zachowaniu wysokiej jakości, przy tym osiąganiu coraz większej powierzchni rynku. Naszą silną stroną jest wysoce rozwinięty system sklepowy oraz niskie koszty stałe co pozwala nam być zawsze krok od konkurencji."


To, czym również sklep ten zasługuje na uwagę jest również fakt zakładki dla naszych kochanych chłopców. 
Możemy tam znaleźć wspaniałe ubrania, gustowne bluzy. Zresztą, same zobaczcie. :)


Zapraszam Was serdecznie do odwiedzania tego sklepu. Naprawdę warto.
Korzystałyście już z jego oferty? Co o nim sądzicie?
(Poniższy obrazek odniesie Was do najnowszej kolekcji)

***



sobota, 27 lipca 2013

23. Deser z kiwi na zimno.

 Witajcie :) Ostatnio pogoda płata mi straszne figle. Raz jest zimno i pada, a raz słońce dogrzewa tak bardzo, że czuję się jakbym leżała na patelni. Dzisiaj mam właśnie taki gorący dzień, więc postanowiłam zrobić deser z kiwi na zimno.
Mi smakuje, jest on niezbyt słodki, bardziej kwaśny, ale orzeźwiający - a o to właśnie chodzi najbardziej w upał.


S K Ł A D N I K I
- 6 dużych kiwi
- 3 serki waniliowe homogenizowane Danio
- bita śmietana Śnieżka
- roztopiona czekolada gorzka lub sos czekoladowy

S P O S Ó B  P R Z Y G O T O W Y W A N I A
Na początku obieramy kiwi i wrzucamy je do blendera.


Następnie dorzucamy kilka listków bazylii. Wszystko razem "blenderujemy" na jednolitą masę i wstawiamy do lodówki na ok1h.



W międzyczasie szykujemy bitą śmietanę - ja użyłam Śnieżki, więc postąpiłam według instrukcji na opakowaniu, 
oraz roztapiamy czekoladę :)


Warstwy układamy z przeźroczystym naczyniu w następujący sposób:

Smacznego! ;)

Proszę o kliknięcia na baner VintageShop znajdujący się w prawej kolumnie bloga.

***



niedziela, 21 lipca 2013

22. Cętki.

 Cześć :) Jak wiecie ostatnio byłam na zdjęciach, więc przedstawię Wam dzisiaj mój ostatni outfit. Jest to letnia stylizacja w bardzo luźnym stylu. Jest teraz bardzo ciepło, więc spokojnie możemy wybrać się na długi spacer czy też przejażdżkę rowerem. Uwielbiam takie letnie dni. Są wspaniałe! 



kamizelka - SH ; spodenki - Volcano ; buty - Obuwie ; torebka i biżuteria - miejscowy butik




***



piątek, 19 lipca 2013

21. Lakier do paznokcie Oriflame.

 Witajcie! Na początku chciałabym Was bardzo przeprosić za moje chwilowe zawieszenie w blogosferze, ale niestety byłam chora. Teraz jest już o wiele lepiej, więc mogę zrecenzować dla Was chociaż lakier Very Me Oriflame. Jest to metaliczny kolor o fioletowym odcieniu. Kupiłam go za 5,90 i nie jestem zadowolona. Zapraszam do recenzji.


JAK STOSOWAĆ?
Oczywiście klasycznie pokrywamy płytkę paznokcia od góry do dołu nabierając odpowiednią ilość lakieru. I tu się pojawia problem. Kiedy nabrałam go bardzo dużo porozchodziło mi się wszystko na boki - norma, wiem, że tu zrobiłam błąd; lecz gdy wzięłam go mniej lakieru nie dało się nałożyć. Jednak wkońcu metodami prób i błędów jakoś udało pokryć mi się płytkę paznokcia, jednak niezbyt idealnie. Efekt końcowy zobaczycie w dalszej części posta.

KONSYSTENCJA

EFEKTY
Podczas aplikacji lakier ten nakładał się bardzo specyficznie. Miałam wrażenie, jakbym rzeczywiście pokrywała swoje paznokcie jakimś metalem. Może i kolor jest ładny, ale lakier nie jest najlepszy w nakładaniu. Osobiście nie polecam, wiem, że do niego nie wrócę. Może to po prostu ja nie umiem go nakładać? Nie wiem, ale nie sięgnę już więcej po żadne lakiery z tej serii.

Któraś z Was miała już te lakiery? Lubicie metaliczne odcienie?

***

Przypominam o ROZDANIU, któro jest na moim blogu.
Trwa od 1. lipca do 1. sierpnia tego roku.
Jedynym obowiązkowym warunkiem jest jedynie obserwacja bloga.
Zapraszam do posta z rozdaniem TUTAJ. :)

Zapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu i życzę miłego dnia ;*


***


sobota, 13 lipca 2013

20. Spa dla stóp od Perfecty.

 Cześć :) Jak wiecie mamy lato, więc nasze stopy potrzbują specjalnej pielęgnacji. Kto ma działkę, ten wie, że chodzenie na bosaka to codzienność ;) Wyjazd nad morze? Na plaży też poruszamy się boso. Ostatnio zaopatrzyłam się w SPA dla stóp od Perfecty, w którego skład wchodzi maska-serum do stóp oraz wulkaniczny peeling. Nie wybieram się nad morze, lecz moje stopy ostatnio wymagają naprawdę szczególnej pielęgnacji. Warto o nie zadbać, przecież to one dźwigają cały ciężar naszego ciała - należy im się trochę więcej uwagi. Przecież to nie trwa cały dzień ;) Wystarczy poświęcić im ok. 20 minut w ciągu całego dnia, a przecież cała dobra ma ich 1440, więc spokojnie, na nic poza tym nie zabraknie Wam czasu ;)


*zdjęcie pochodzi z serwisu weheartit.com



Na pierwszy rzut stosujemy wulkaniczny peeling do stóp

DZIAŁANIE
Peeling złuszczający do stóp zawiera pumeks ze skały wulkanicznej, który złuszcza zrogowaciały naskórek oraz olejek bawełnianym ciekłą parafinę i alantoinę, które wyglądzają, chronią i nawliżają naskórek.

JAK STOSOWAĆ?
Masować mokre stopy peeligiem przez około 5 minut. Następnie spłukać wodą i osuszyć.

SKŁAD

KONSYSTENCJA

Następnie nakładamy maskę-serum do stóp

DZIAŁANIE
Zawiera roślinno-witaminowy kompleks z arniką górską zmiękczający zrogowacenia oraz ciekłą parafinę i alantoinę przyspieszającą naprawę pęknięć naskórka i nawilżające.

JAK STOSOWAĆ?
Po wykonaniu peelingu nałożyć na stopy grubą warstwę, pozostawić na około 15 minut. Nadmiar wmasować.

SKŁAD

KONSYSTENCJA
Peeling jak i maska tworzą idealne połączenie, jeśli chcemy zapewnić swoim stopom odpowiednie nawilżenie oraz lekkość. Wszelkie zgrubienia zniknęły z moich stóp, stały się one w pełni nawilżone, a do tego peeling i maska pozostawiły na nich bardzo przyjemny zapach (mi się trochę kojarzy z cytrusami i wanilią, nie wiem dlaczego). Jeśli chodzi o maskę, bardzo dobrze się wchłania. Ogółem jestem bardzo zadowolona z tego produktu i wiem, że do niego wrócę. 

A Wy mieliście już to SPA dla stóp od Perfecty? Czy jesteście zadowolone z kosmetyków tej firmy?

***

Przypominam o ROZDANIU, któro jest na moim blogu.
Trwa od 1. lipca do 1. sierpnia tego roku.
Jedynym obowiązkowym warunkiem jest jedynie obserwacja bloga.
Zapraszam do posta z rozdaniem TUTAJ. :)

Zapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu i życzę miłego dnia ;*


***





czwartek, 11 lipca 2013

19. Zakupy + ROZDANIE!

 Cześć :) Tak jak wspominałam wybrałam się dzisiaj na zakupy. Większość produktów zakupiłam w Rossmanie, ale odwiedziłam również aptekę. Lakier jest z Oriflame, od którego zamówienie przyszło mi dziś w południe. Aktualne kosmetyczne zapasy przedstawiają się w następujący sposób:






Przy wyjściu z Rossmana nie mogłam się oprzeć cudownemu stoisku Pachnącej Szafy, więc postanowiłam zaopatrzyć się również w zapach do swojej  garderoby ;)

Miałyście już któryś z tych produktów? Którego recenzję chciałybyście zobaczyć pierwszą?

***

Przypominam o ROZDANIU, któro jest na moim blogu.
Trwa od 1. lipca do 1. sierpnia tego roku.
Jedynym obowiązkowym warunkiem jest jedynie obserwacja bloga.
Zapraszam do posta z rozdaniem TUTAJ. :)



Zapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu i życzę miłego dnia ;*


***



wtorek, 9 lipca 2013

18. Lakier do paznokci Essence + ROZDANIE

Witajcie Kochani! Ostatnio słońce było tak wspaniałe, że postanowiliśmy się ze znajomymi wybrać na zdjęcia. Aktualnie czekam, aż je dostanę, ale nie mogę się doczekać efektów. Jak tylko wpadną w moje ręce to Wam je pokażę ;) A teraz zaprezentuję Wam kosmetyk, który ostatnio wpadł mi w ręce, czyli lakier do paznokci Essence ; odcień 07 - cafe ole.


Stosujemy jak każdy lakier do paznokci ;) Czyli pokrywamy płytkę paznokcia jedną warstwą lakieru od góry do dołu. 

Na moich paznokciach lakier prezentuje się tak:
Oprócz ładnego koloru nude lakier ten charakteryzuje się bardzo fajną, płynną lecz trochę gęstszą konsystencją. Bez problemu wystarcza tylko jedna warstwa. Musimy robić nim zdecydowane pociągnięcia, ponieważ bardzo szybko wysycha, co sprawia, że po kolejnym pociągnięciu pojawią się "zacieki" na paznokciach. Po 10 minutach mogłam robić wszystko (dosłownie, ja myłam włosy). Niestety lakier ten wytrzymał na moich paznokciach 1 dzień, a w przypadku dwóch warstw 2 dni. Trzeciej warstwy nie nakładałam, ale nie, to tak nie działa, że ile warstw tyle dni utrzyma się lakier ;)

Któraś z Was miała już lakier Essence? Jakie są Wasze wrażenia?

PS: Planuję wkrótce dodać jakieś nowe etykiety do bloga, widziałam gdzieś już coś takiego jak Przegląd Prasy czy może chcielibyście, żebym umieszczała jakieś porady? Jeśli macie jakieś pomysły na posty piszcie! :)

***

Przypominam o ROZDANIU, któro jest na moim blogu.
Trwa od 1. lipca do 1. sierpnia tego roku.
Jedynym obowiązkowym warunkiem jest jedynie obserwacja bloga.
Zapraszam do posta z rozdaniem TUTAJ. :)



Zapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu i życzę miłego dnia ;*


***




piątek, 5 lipca 2013

17. Błyszczyk do ust Oriflame + ROZDANIE.

 Witajcie! Jak mijają Wasze wakacje? Moje są wprost rewelacyjne. Zaczęły się z dosyć dużym rozmachem, ale dobrze mi z tym. Jak wiecie u mnie na blogu jest rozdanie a w nim.. błyszczyk do ust Very Me Mood Oriflame. Mam w domu jeszcze jeden, tylko że w innym kolorze - osobiście go używam, więc postanowiłam zrobić Wam recenzję na jego temat :)


D Z I A Ł A N I E
No cóż, jakie działanie może mieć błyszczyk do ust? To chyba oczywiste ;) Ten nie ma żadnych specjalnych zadań, poza faktem że usta mają wyglądać kusząco.


J A K  S T O S O W A Ć ?
Aplikacja jak wyżej. Wyciskamy odrobinę błyszczyku, następnie nakładamy go na usta. Metody są dwie - możemy wycisnąć trochę błyszczyku, chwycić pędzelek do malowania ust i czynić cuda lub po prostu wyciasnąć odrobinę kosmetyku i je nim smarować.


E F E K T Y - czyli co obiecuje producent
Połysk oraz delikatne krycie błyszczyku o cudownym aromacie (w tym przypadku owocu granatu) wzbogacony naturalnymi ekstraktami na poprawę humoru.

K O N S Y S T E N C J A

Moje zdanie: Duży minus za brak składu, natomiast jeśli chodzi o jego działanie to mi się podoba. Co prawda podczas pierwszej aplikacji błyszczyk wygląda na ustach dość "niespójnie", jednak po chwili wszystko zlewa się w jedną całość i tworzy naprawdę bardzo ładną powłoczkę na ustach. Jeśli chodzi o jego dostępność to możemy go nabyć jedynie u konsultantek Oriflame. Trwałość? Tak jak każdy błyszczyk, po posiłku trzeba troszkę poprawić.

Znacie ten produkt? Jak jesteście nastawione do produktów katalogowych tj. Oriflame/Avon?
Przepraszam za brak zdjęć "przed i po", ale moje usta objęła właśnie nieprzyjemna opryszczka :<


***

Przypominam o ROZDANIU, któro jest na moim blogu.
Trwa od 1. lipca do 1. sierpnia tego roku.
Jedynym obowiązkowym warunkiem jest jedynie obserwacja bloga.
Zapraszam do posta z rozdaniem TUTAJ. :)



Zapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu i życzę miłego dnia ;*


***