Zapraszam na recenzję.
DZIAŁANIE
SIARKA - działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo, reguluje pracę gruczołów łojowych zmniejszających wydzielanie sebum;
KRZEMIAN GLINOWO-MAGNEZOWY - nadaje skórze matowy, pudrowy wygląd utrzymujący się przez wiele godzin;
TLENEK CYNKU - jest filtrem promieniochronnym UVA i UVB, działa ściągająco i antyseptycznie;
MULTIFRUIT EXTRACT - działa antybakteryjnie i keratolitycznie, oczyszcza i zwęża rozszerzone pory, a także przyspiesza złuszczanie obumarłych skórek naskórka oraz redukuje blizny potrądzikowe;
NATURALNE POCHODNE OLIWY Z OLIWEK - delikatnie nawilżają i natłuszczają skórę nadając jej gładkość i elastyczność;
ALANTOINA - reguluje i przyspiesza odnowę uszkodzonego naskórka, łagodzi i koi podrażnienia, a także nawilża, wygładza i zmiękcza skórę;
MASŁO SHEA - chroni przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym, wygładza skórę czyniąc ją miękką i aksamitnie gładką.
EFEKTY - czyli co obiecuje producent.
Specjalnie dobrana kompozycja składników aktywnych pozwala na skuteczną walkę z objawami trądziku i nadmiernym błyszczeniem się skóry. Krem matuje skórę na wiele godzin nadając jej pudrowy wygląd.
JAK STOSOWAĆ?
Na dokładnie oczyszczoną skórę twarzy nanieść niewielką ilość kremu, delikatnie wmasować do całkowitego wyschnięcia. Stosować codziennie. Krem stanowi idealną bazę pod makijaż. W przypadku cery mieszanej stosować tylko w strefie T (czoło, nos, broda).
SKŁAD
KONSYSTENCJA
Moje zdanie: Jeśli masz cerę mieszaną i niezbyt wielkie problemy z trądzikiem, to nie niszcz swojej skóry tym kremem! Moja jest mieszana, używam kremu tylko w strefie T i powiem szczerze, że zauważyłam przesuszenia między brwiami oraz obok płatków nosa. Faktycznie - wspomaga gojenie się zmian trądzikowych na twarzy i cera staje się gładka i matowa. Jeśli chodzi o zapach, to nie wiem jakich słów użyć by opisać ten smród.. myślałam, że po prostu nie lubię zapachu cytrusów, ale okazało się, że wszystkie osoby, które o to pytałam podzielały moje zdanie. Konsystencja natomiast jest jakby napowietrzona. Przyjemnie się nakłada, jednak sprawia wrażenie ogromnej ilości chemii w tym kremie. Odkryłam jednak jego cechę doskonałą! Bardzo dobrze usuwa opryszczki z ust. Sprawdzałam to już wiele razy. Jak tylko jakaś się pojawiła, to wieczorem nakładałam na nią ten krem, a rano nie było już śladu! Opakowanie 50ml kupiłam w Rossmanie za 16,99zł, a dodatkowo dostałam próbkę szamponu do włosów - jego jednak nie przetestuję, bo nie mam już problemów z nadmiernym ich przetłuszczaniem. Może oddam ją komuś przy okazji jakiegoś rozdania, ale prezentuje się ona tak:
Miałyście ten krem?
Co o nim sądzicie?
Pozdrawiam ; *
wg mnie krem jest super, jego zapach mi nie przeszkadzał, matowił buzię na cały dzień, kiedy dałam go za dużo przesuszał
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog !
OdpowiedzUsuńJak masz chwilę to zajrzyj do mnie
http://zioberki.blogspot.com/
Nigdy nie miałam tego kremu, choć kiedyś zastanawiałam się nad jego zakupem. Chwilowo walczę z przesuszoną skórą, więc na razie będę omijać ten kosmetyk z daleka :)
OdpowiedzUsuńJeśli walczysz z przesuszoną skórą, to polecam kremy DERMOKREM. Coś więcej o nich w tym poście: http://grudzienpaulina.blogspot.com/2013/08/dermokrem-matujaco-regulujacy-krem-do.html Ja pisałam o regulującym, bo mam cerę mieszaną, jednak jest ich duży wybór i nawilżające też są :)
UsuńNigdy nie miałam tego kremu, ale też kiedyś zastanawiałam się nad jego zakupem, zaproponowała mi koleżanka.:)
OdpowiedzUsuńhttp://grudzienpaulina.blogspot.com/
przepraaszam wkleiłam tam link do Twojego bloga, miało być: http://maliinowy-swiiat.blogspot.com
OdpowiedzUsuńhah...
Moja ma miala kiedys ten krem, ale mi nie przypadl do gustu jego zapach ;))
OdpowiedzUsuńZapraszam : gertrama.blogspot.com
obserwujemy? Daj znac u mnie ;*
ja go jeszcze nie używalam :P
OdpowiedzUsuńja miałam maseczkę z tej serii i to samo mogę powiedzieć jeśli chodzi o zapach, a działanie też w sumie było średnie :/
OdpowiedzUsuńa ja go miałam i polubiłam bardzo. mam skórę tłustą i spisuje się świetnie :)
OdpowiedzUsuńTrzeba go po prostu dobrze używać. Ja używam go zamiennie- wieczorem krem nawilżający,rano matujący ( cienką warstwą) pod makijaż. Dzięki temu nie przesuszymy skóry. I stosować najlepiej miejscowo,na wypryski lub tam gdzie buzia mocno się świeci. U mnie sprawuje się super. Nie muszę używać już pudru matującego.
OdpowiedzUsuńA zapach.. kwestia gustu. Mi nie przeszkadza,ale rzeczywiście do najpiękniejszych nie należy. ;)
moje-poczytajki.blogspot.com
Ja na razie nie rozglądałam się za nim, bo nie mam potrzeby. Szkoda, że nie sprawdził się u Ciebie.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że krem się nie sprawdził :-(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ja kiedys uzywalam mydla siarkowego ,nawet bylam zadowolona ,a krem hmm jak pachnie ?
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it
Niestety po Twojej recenzji stwierdzam, że do mojej cery się nie nadaje i miałabym ten sam problem z przesuszenie co Ty :)
OdpowiedzUsuń+zapraszam do mnie na rozdanie
i u mnie sie niesprawdzil niestety ;/
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem,radził sobie świetnie. Obecnie zamiast matowić nawilżam moją skórę i widzę mega efekty na plus oczywiście :)) Może obserwujemy??
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
biszkopcik86.blogspot.com
Czyli warto zakupić jak masz problem z oprychą, ja mam, wiec zakupię to cudo aby w ten sposób przetestować ten krem. konkretna recenzja. zapraszam do mnie :) a jak zajrzysz do mnie to kliknij w baner Firmoo lub Sheinside. Z Góry dziękuję :) pozostacsoba.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńMoże skuszę się na ten produkt :)
Zachęcam do obserwowania i komentowania mojego bloga. :)
diamonds-bloog.blogspot.com
raczej będę go omijać, mam swoje sprawdzone kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńmasz wspaniałego i kreatywnego bloga
może zgodzisz się na spólną obserwację? :)
pozdrawiam ciepło ;*
ayuna-chan.blogspot.com
Nie miałam nigdy tego kremu ;(
OdpowiedzUsuńObserwujemy ? Pisz u mnie ;)
juliajuliaa5.blogspot.com
Mam mydło z tej serii i zgadzam się co do zapachu...chociaż z czasem idzie się przyzwyczaić. Mydło wysusza skórę tak samo jak pewnie i ten krem :)
OdpowiedzUsuńhttp://amixes-blog.blogspot.com/
Sama jego nie uzywalam, ale widzialam ze duzo blogerek sie wypowiadala na temat jego
OdpowiedzUsuńja pierwszy raz o nim slysze
OdpowiedzUsuńobserwuje, zapraszam do mnie http://h-ss-s.blogspot.com/
jestem uczulony na siarkę/siarczan itp :(
OdpowiedzUsuńPiekna jesteś <3
OdpowiedzUsuńhttp://onlydreams8.blogspot.com/
Great blog honey! Would you like to follow each other?
OdpowiedzUsuńFashion and The City
Let me know, xoxo
Znam, ale średnio przypadł mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś próbkę tego kremu
OdpowiedzUsuńNie znam, ale po twojej recenzji go nie kupię. Nie lubię kiedy kosmetyk śmierdzi ;/
OdpowiedzUsuńMiałam kupić,ale po Twojej recenzji nie zaryzykuję.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się kiedyś nad zakupem tego kremu. Myślę, że gdyby stosować go raz na jakiś czas, to skóra by się tak nie wysuszała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;-)
Zastanawiałam się dziś nad jego kupnem. Moja siostra ma cerę mieszaną i jest nim zachwycona. Widać już po niedługim stosowaniu dużą różnicę w jej skórze, jest czyta i gładka.
OdpowiedzUsuń