DZIAŁANIE - czyli co obiecuje nam producent.
Mikrosiateczka przestrzennych silikonów 3D perfekcyjnie kryje niedoskonałości cery i delikatnie wyrównuje zmarszczki. Gwarantuje efekt matowienia, nawet po wcześniejszym zastosowaniu bogatego kremu. Dzięki niej skóra staje się kaszmirowo gładka i idealnie miękka w dotyku. Baza wiąże cząsteczki makijażu, dzięki czemu wydłuża jego trwałość i sprawia, że skóra łatwiej oddycha. Makijaż rozprowadza się równomiernie i nie zbija się.
DOZOWNIK
Pompka na klik. Nie zacina się.
JAK STOSOWAĆ?
Bazę stosować po oczyszczeniu skóry i nałożeniu kremu pielęgnacyjnego.
Bazy można używać zarówno pod makijaż, jak i bez niego.
SKŁAD
KONSYSTENCJA
Moje zdanie: Pierwsze wrażenie? Schludnie zapakowana, bardzo ładna, wręcz ekskluzywna buteleczka. Zapowiada się na porządny produkt. Nic bardziej mylnego. Tak jak obiecuje nam producent skóra jest kaszmirowo gładka, wręcz jedwabista. Po pierwszym zastosowaniu nie mogłam się nadziwić, że moja twarz w dotyku przypomina pupcię niemowlaczka, że tak się wyrażę. Byłam zachwycona! I jestem dalej, ponieważ podczas aplikacji czas umila nam delikatny zapach, który towarzyszy nam przez kolejne dwie godziny. Zdecydowanie przedłuża trwałość makijażu. Jednak jest jedno duże ALE: Jej skład to same silikony. Dlatego też nie polecam do codziennego użytku, bo może nas zapychać. A jeśli już, to zmywajcie potem makijaż dokładnie! Osobiście używam jej średnio co trzeci dzień, ewentualnie na większe wyjścia czy specjalne okazje. Możecie ją kupić TU /30ml/ za 35,60zł. Jak mi się skończy, to jeszcze do niej wrócę, bo jest bardzo wydajna. Polecam :)
***
Dziękuję też firmie, że traktuje testerów jak ludzi.
Takie podziękowanie jest bardzo miłym gestem i to się ceni.
Pozdrawiam ;*
Opakowanie wygląda bardzo ekskluzywnie, podoba mi się. Skład jest dla mnie sprawą mniej istotną niż skuteczność, pewnie dlatego, że jeszcze nic mnie nie uczuliło :)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę super. Czytałam już o tej bazie. Myślę, że się skuszę na nią w swoim czasie ;)
OdpowiedzUsuńJa bardzo rzadko sięgam po podkład więc i baza jest mi raczej zbędna.
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią przetestowałabym :D
OdpowiedzUsuńPrezentuję się świetnie, działanie też super, ale właśnie te silikony..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;-)
Faktycznie opakowanie bardzo ekskluzywnie wygląda,bazy nie miałam
OdpowiedzUsuńfajnie,że CI się sprawdziła :)
Pozdrawiam
biszkopcik86.blogspot.com
Oj chciałaby, chciała...:-)
OdpowiedzUsuńhttp://rozowyswiatmarthe.blogspot.com
Wow czyli działa
OdpowiedzUsuńchciałabym coś takiego
napewno kupie jak uzbieram
http://teenluxy.blogspot.com/
Podoba mi się. ;D
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się opakowanie owej bazy - głównie dlatego, iż posiada wbudowaną pompkę :)
OdpowiedzUsuńSama stosuję bazy innych firm, ale tylko raz na jakiś czas.
Przydałoby mi się :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta baza, z chęcią bym ją wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuń